Świętując swoje urodziny, obnosiłam się z krągłościami i uwiodłam dobrze wyposażonego ogiera.Gdy impreza się rozkręciła, wycofaliśmy się na dzikie gówno.Jego gruby kutas wypełniał mnie, rozpalając namiętność, aż do momentu, gdy do uczty dołączył kolejny gość.